Góry – zalety i wady wyjazdu po sezonie urlopowym
Jakie są argumenty za wyjazdem w góry? Południowe krańce Polski po sezonie urlopowym to prawdziwy raj dla miłośników pięknych krajobrazów. Liście mieniące się odcieniami czerwieni, pomarańczowego i żółtego zachwycą każdego fana przyrody. W jej otoczeniu o głęboki relaks nie będzie trudno! Wytchnieniu sprzyjać będzie brak typowo wakacyjnych tłumów, pozwalający w pełni obcować z naturą, rozkoszować się błogą ciszą i odkrywać fascynujące tradycje regionu.
Argumentem za wyjazdem w góry jest również dobra pogoda. Wczesną jesienią, gdy nie przeszkadza już zbyt intensywne słońce, tym bardziej docenimy aktywnie spędzony czas na łonie natury. Górskie wędrówki to doskonały sposób na zadbanie o kondycję, wzmocnienie odporności przed zimą, a także poprawę samopoczucia. W górach znakomicie czuć się będą zwłaszcza astmatycy i osoby z problemami reumatycznymi.
Złota polska jesień potrafi być kapryśna – szybko zmieniająca się pogoda może zaskoczyć nas podczas wędrówki. Dni stają się krótsze i jest coraz mniej słońca. Do tego częściej pada, a na śliskich szlakach łatwiej o wypadek, szczególnie gdy nie mamy obuwia dostosowanego do wędrówek.
Morze – zalety i wady pobytu po zakończonych wakacjach
Znamy już argumenty za wyjazdem w góry. A co z morzem, które oblegane w wakacje, wraz z nadejściem roku szkolnego robi się o wiele bardziej kameralne? Wczasy jesienią nad morzem to doskonała propozycja dla osób, które chcą po prostu odpocząć. Wrzesień, październik, a często również listopad oferują wciąż słoneczne dni, sprzyjające spacerom brzegiem plaży, zbieraniu grzybów w okolicznych lasach i wdychaniu nasyconego jodem powietrza, które działa dobroczynnie na osoby z problemami tarczycy.
Chłodna woda uniemożliwia morskie kąpiele po sezonie. Zmienna aura wymaga też od urlopowiczów sporej elastyczności – musimy przygotować się na opady deszczu i silny wiatr, które utrudnią nam realizację urlopowych planów i mogą „zmusić” do przebywania w hotelu. W wielu, zwłaszcza mniejszych miejscowościach, życie po sezonie zaczyna zamierać, więc ceniący liczne atrakcje mogą narzekać na nudę.
Gdzie lepiej jechać – w góry czy nad morze? Osobiste preferencje
Wielu z nas co roku zadaje sobie pytanie: gdzie lepiej pojechać – nad morze czy w góry?
Mimo znajomości zalet i wad obu kierunków trudno udzielić na nie jednoznacznej odpowiedzi. Ostateczną decyzję warto podjąć na podstawie naszych osobistych preferencji. Góry to znakomita opcja przede wszystkim dla amatorów aktywnego wypoczynku, na których czekają kilometry pieszych szlaków. Urlop nad morzem to natomiast idealne rozwiązanie dla wielbicieli beztroskiego relaksu. Zarówno nad Bałtykiem, jak i pośród górskich szczytów po sezonie czekają na nas piękne widoki, świeże powietrze, regionalne przysmaki i niższe w porównaniu z sezonem ceny.
W góry czy nad morze? Nie bez znaczenia wybór hotelu
Bez względu na to, czy wybierzemy morze czy góry przed nami jeszcze jedna ważna decyzja do podjęcia. Nasze zadowolenie z urlopu po sezonie zależeć będzie w dużej mierze od hotelu, w którym się zatrzymamy. Obowiązkowym punktem jego oferty są oczywiście komfortowe pokoje i smaczne wyżywienie. Podróżując w rodzinnym gronie, wybierzmy hotel przyjazny dzieciom, który zapewni im miejsce do zabawy i ciekawe animacje. Na co jeszcze zwrócić przy wyborze miejsca na urlop? Nie lada frajdą będzie basen wewnętrzny i jacuzzi, gdzie zregenerujemy siły po aktywnym dniu i uciekniemy przed niepogodą. Istotna jest również sama okolica ośrodka – warto, aby był on dobrą bazą wypadową po regionie.
Urlop na szlaku poza sezonem – gdzie zatrzymać się w górach?
Polskie góry poza sezonem to raj dla amatorów pieszych wędrówek i spędzania czasu wolnego na świeżym powietrzu, dlatego polecamy je wszystkim fanom aktywnego wypoczynku. W szczególności zachęcamy do odwiedzenia bajkowego Beskidu Sądeckiego, znanego z malowniczych, a przy tym mało wymagających szlaków, pięknych dolin, meandrujących rzek i bogactwa kulturowego.
Hotel Czarny Potok w Krynicy-Zdroju to znakomita baza wypadowa, aby odkrywać atrakcje Małopolski. Na gości ośrodka po aktywnym dniu na szlaku czekać będzie zasłużone wytchnienie w wygodnych, starannie wyposażonych pokojach. W cenę pobytu w hotelu nad przyjemnie szumiącym potokiem wliczone jest również pyszne śniadanie oraz dostęp do strefy wodnej z basenem i jacuzzi. Ulgę dla ciała zapewnią sauny i łaźnie oraz zabiegi wykonywane w gabinetach SPA. Czarny Potok to miejsce, w którym wakacje trwają przez cały rok!
Sprawdź również: Jeśli wakacje w górach w tym roku, to tylko w pięknej Krynicy-Zdrój